 |
Lublinieckie Fora. Lubliniecki Hyde Park, Lubliniecki Firmowy. Lubliniec. Fora mieszka,ńców powiatu, forum kultywujące wolność słowa, forum o działalności gospodarczej. Ogłoszenia, portal lubliniecki. Lubliniec.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wciąż pytający
Gość
|
Wysłany: Pią 8:19, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ale nadal nie doczekałam się na odpowiedź:dlaczego tam wracałaś??????
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:01, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ilonka napisał: | 3xnie napisał: | podobno panią Ilonke trzy razy zwalniano z Zameczka. Czy ktoś wie za co? Bo chyba nie za urok osobisty ahahahahah?? No i po co az dwa razy wracała? Ciekawostka zawodowa |
BŁĄD - 4 RAZY
A wracałam, bo dyrektorka nie miała podstaw do zwolnienia mnie- każda kolejna przyczyna była jej pobożnym życzeniem, poprostu była nieprawdziwa - wymyslona przez dyrektorkę, aby tylko pozbyć się pracownika za wszelką cenę. I Sąd to za każdym razem w uzasadnieniu powtrarzał i mnie przywracał. A dyrektorka płaciła mi odszkodowania z NASZYCH pieniędzy - zameczkowych, a panowie starostowie byli przeze mnie informowani zawsze i na bieżąco i pięknie pisali, że muszą się zapoznać, że sprawa wielowątkowa, że sąd ma rozstrzygnąć i rozstrzygał - przywracał mnie. A dyrektorka wymyslała kolejną przyczynę i znów przegrywała i tak 4 razy. Po drodze fałszowała dokumenty na potrzeby sądu i stad sprawa karna. A jeżeli chcecie znać przyczyny zwolnień moich, to wygrzebię je z pękatych segregatorów i przepiszę. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mota
Gość
|
Wysłany: Pią 11:57, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wciąż pytający napisał: | Ale nadal nie doczekałam się na odpowiedź:dlaczego tam wracałaś?????? |
Jak ćma do płomienia...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skołowany
Gość
|
Wysłany: Pią 12:15, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mota ale o co ci chodzi? miała prawo pracować w DPS Zameczek i nie musi się nikomu tłumaczyć z tego. Przecież to nie jest na prywatny ośrodek Chociaż.....już sam nie wiem, bo tak wygląda jakby był.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pamietliwa
Gość
|
Wysłany: Pią 12:26, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wciąż pytający napisał: | Ale nadal nie doczekałam się na odpowiedź:dlaczego tam wracałaś?????? |
Tylko po to , zeby udowodnic , ze ma sie racje
I aby dyrektorka zwróciła wszystkie koszty z tym związane , ale z własnej k a b z y Ja tez tak bym zrobila
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:32, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
pamietliwa napisał: | wciąż pytający napisał: | Ale nadal nie doczekałam się na odpowiedź:dlaczego tam wracałaś?????? |
Tylko po to , zeby udowodnic , ze ma sie racje
I aby dyrektorka zwróciła wszystkie koszty z tym związane , ale z własnej k a b z y Ja tez tak bym zrobila |
Szkoda, że w DPS ZAMECZEK nie działają związki zawodowe. Tak sytuacja, jak tam była, byłaby wtedy nie do pomyślenia!!! Widać, że świadomość klasowa załogi zameczkowej jest na żenująco niskim poziomie!!! Załóżcie w DPS ZAMECZEK związek zawodowy, przynajmniej jeden!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:55, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Działają ale są do d..y!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:21, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Działają?!...A jesli nikt do niech sie nie zwraca o pomoc widocznie nie jest tak źle...Bo przeciez opisywane na tutejszym forum wypowiedzi świadcza o tragicznej sytuacji Zameczka i gdyby to była prawda to napewno nie jeden pracownik który prauje w Zamku na to by nie pozwolił. Z tych opisów wyglada na to że w Zameczku pracują same maszyny wykonujące jedne i te same czynności bez mózgu i są przez kogos sterowane. Zapewniam że tak nie jest, są to ludzie inteligentni którzy w swej pracy kieruja sie głównie sercem bo inaczej praca z tymi ludzmi jest nie mozliwa.Widocznie oni ciezko pracują że nie mają czasu na przesiadywaniu przed kompem i wypisywaniu róznych bzdur. Broni sie ten kto winny...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
???
Gość
|
Wysłany: Nie 12:22, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
pokrętne te twoje odpowiedzi> Za co cie zwalniali?...za wszelką cenę! Dlaczego wracałaś?...bo tak.Amerykanie, jak to oni zreszta, przeprowadzili badania wskazujące na uklady pracodawca-pracownik. Zadowolenie szefa, pochwala uruchamiają w mózgu ośrodki odpowiedzialne za doznawanie przyjemności.Praca nie powinna stanowić, jedynie źródła dochodu na utrzymanie, ale być również miejcem, gdzie możemy się zrealizować, "rozwinąć", wzbogacić...odczuwać przyjemność z własnej pracy. A to co napisałaś, robiłaś i robisz wskazują, ze innych bodźców potrzebujesz, by osiągnąć przyjemność...sorka...ale tak to dla mnie wygląda. Tez kiedyś dostałam wypowiedzenie z pracy, tez sie odwołałam, ale wystąpilam jedynie o odszkodowanie. Powrot do firmy, w której źle sie czyłam, nie rajcował mnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kadrowa
Gość
|
Wysłany: Nie 12:33, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Każdy dps jest jednostką szczególną, wymagającą szczególnych kwalifikacji od zatrudnionych tam osób, którzy będa dawali najwyższą gwarancję odpowiedniej opieki nad niepełnosprawnymi mieszkańcami.Nie każdy więc spełnia te kryteria...Czy ktoś wie, czy w biurze pracy w L-cu zarejestrowane sa osoby z wyższym wykształceniem, np.: pedagogicznym? I jeżeli nie, to dlaczego? Moze też niewielu chce się uczyć..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czepnięty...
Gość
|
Wysłany: Nie 12:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
kadrowa napisał: | Każdy dps jest jednostką szczególną, wymagającą szczególnych kwalifikacji od zatrudnionych tam osób, którzy będa dawali najwyższą gwarancję odpowiedniej opieki nad niepełnosprawnymi mieszkańcami.Nie każdy więc spełnia te kryteria...Czy ktoś wie, czy w biurze pracy w L-cu zarejestrowane sa osoby z wyższym wykształceniem, np.: pedagogicznym? I jeżeli nie, to dlaczego? Moze też niewielu chce się uczyć.. |
W Lublińcu nie ma biura pracy. Jest PUP-a! Tyle...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:49, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
iś powiedział, coś wiedział. Bardzo twórcze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dociekliwa
Gość
|
Wysłany: Nie 13:06, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zebrałam w całość większość Twoich wypowiedzi w tym temacie (uzbierało się), po co sie mają błąkać tak oddzielnie. A Ty co w DPS-ie robisz? Bo chyba nie zajmujesz się dziećmi, skoro tyle czasu przed kompem siedzisz. Ale Ty to nie ta wykwalifikowana, inteligentna kadra, bo nadal nie nauczyłaś się pisać dużych liter i nie uznajesz "ą" "ę" "ó" i takich tam innych zasad, zarezerwowanych dla "uczonych".
Ty przecież najlepiej wiesz, jak praca w zameczku wygląda - to sypnij w końcu liczbami, a nie wypisuj sloganów.
3xnie napisał: | podobno panią Ilonke trzy razy zwalniano z Zameczka. Czy ktoś wie za co? Bo chyba nie za urok osobisty ahahahahah?? No i po co az dwa razy wracała? Ciekawostka zawodowa |
Anonymous napisał: | Chętnie je poznam, ale sprawa karna byla za trzykrotne zwolnienie, a nie za falszowanie dokumentow, ale nie odpowiedziała na pytanie: dlaczego wracałas??? |
Anonymous napisał: | Chętnie je poznam, ale sprawa karna byla za trzykrotne zwolnienie, a nie za falszowanie dokumentow, ale nie odpowiedziała na pytanie: dlaczego wracałas??? |
mota napisał: | wciąż pytający napisał: | Ale nadal nie doczekałam się na odpowiedź:dlaczego tam wracałaś?????? |
Jak ćma do płomienia...  |
Anonymous napisał: | Działają?!...A jesli nikt do niech sie nie zwraca o pomoc widocznie nie jest tak źle...Bo przeciez opisywane na tutejszym forum wypowiedzi świadcza o tragicznej sytuacji Zameczka i gdyby to była prawda to napewno nie jeden pracownik który prauje w Zamku na to by nie pozwolił. Z tych opisów wyglada na to że w Zameczku pracują same maszyny wykonujące jedne i te same czynności bez mózgu i są przez kogos sterowane. Zapewniam że tak nie jest, są to ludzie inteligentni którzy w swej pracy kieruja sie głównie sercem bo inaczej praca z tymi ludzmi jest nie mozliwa.Widocznie oni ciezko pracują że nie mają czasu na przesiadywaniu przed kompem i wypisywaniu róznych bzdur. Broni sie ten kto winny... |
??? napisał: | pokrętne te twoje odpowiedzi> Za co cie zwalniali?...za wszelką cenę! Dlaczego wracałaś?...bo tak.Amerykanie, jak to oni zreszta, przeprowadzili badania wskazujące na uklady pracodawca-pracownik. Zadowolenie szefa, pochwala uruchamiają w mózgu ośrodki odpowiedzialne za doznawanie przyjemności.Praca nie powinna stanowić, jedynie źródła dochodu na utrzymanie, ale być również miejcem, gdzie możemy się zrealizować, "rozwinąć", wzbogacić...odczuwać przyjemność z własnej pracy. A to co napisałaś, robiłaś i robisz wskazują, ze innych bodźców potrzebujesz, by osiągnąć przyjemność...sorka...ale tak to dla mnie wygląda. Tez kiedyś dostałam wypowiedzenie z pracy, tez sie odwołałam, ale wystąpilam jedynie o odszkodowanie. Powrot do firmy, w której źle sie czyłam, nie rajcował mnie... |
??? napisał: | pokrętne te twoje odpowiedzi> Za co cie zwalniali?...za wszelką cenę! Dlaczego wracałaś?...bo tak.Amerykanie, jak to oni zreszta, przeprowadzili badania wskazujące na uklady pracodawca-pracownik. Zadowolenie szefa, pochwala uruchamiają w mózgu ośrodki odpowiedzialne za doznawanie przyjemności.Praca nie powinna stanowić, jedynie źródła dochodu na utrzymanie, ale być również miejcem, gdzie możemy się zrealizować, "rozwinąć", wzbogacić...odczuwać przyjemność z własnej pracy. A to co napisałaś, robiłaś i robisz wskazują, ze innych bodźców potrzebujesz, by osiągnąć przyjemność...sorka...ale tak to dla mnie wygląda. Tez kiedyś dostałam wypowiedzenie z pracy, tez sie odwołałam, ale wystąpilam jedynie o odszkodowanie. Powrot do firmy, w której źle sie czyłam, nie rajcował mnie... |
kadrowa napisał: | Każdy dps jest jednostką szczególną, wymagającą szczególnych kwalifikacji od zatrudnionych tam osób, którzy będa dawali najwyższą gwarancję odpowiedniej opieki nad niepełnosprawnymi mieszkańcami.Nie każdy więc spełnia te kryteria...Czy ktoś wie, czy w biurze pracy w L-cu zarejestrowane sa osoby z wyższym wykształceniem, np.: pedagogicznym? I jeżeli nie, to dlaczego? Moze też niewielu chce się uczyć.. |
Anonymous napisał: | iś powiedział, coś wiedział. Bardzo twórcze  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:39, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dociekliwy prosze o wiecej o jakie falszowanie dokumentow chodzi? jakich dokumentow? jak skonczyly sie sprawy w sadzie karnym za zwalnianie z pracy I.K. ? co bylo w 2005 r?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:13, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Sprawa Karna
.....
a. działanie oskarżonej odnośnie zarzucanego jej czynu z art. 218&1kk... polegało na tym, że w okresie od czerwca 2000 roku do 28 czerwca 2002 roku w Lublińcu, jako dyrektor ... uporczywie i złośliwie naruszała prawa przysługujące IK, a wynikające ze stosunku pracy w ten sposób, że trzykrotnie bez uzasadnionej przyczyny doprowadziła do rozwiązania z nią umowy o pracę, nie wypłaciła jej naleznego wynagrodzenia za czas zgłoszonej gotowości do pracy oraz dodatkowego wynagrodzenia w postaci tak zwanej trzynastej pensji, bezzasadnie odmówiła jej przystąpienia do pracy, bezpodstawnie zakazała udostępnienia jej dokumentacji lekarskiej pensjonariuszy, jak też wydawania jej obiadów w stołówce zakładowej...
b. działanie oskarżonej odnośnie zarzucanego jej czynu z art.271&1kk polegało na tym, że w okresie od 25 czerwca 1999 roku do 19 listopada 2002 roku w Lublińcu , będąc funkcjonariuszem publicznym... poświadczyła nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne... |
...tak się skończyły - Sąd uznał dyrektorkę winną i warunkowo zawiesił postępowanie na okres próbny 2 lat
Czytaj ze zrozumieniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|